aliexpress houl


Hej wszystkim :)
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moimi zakupami z aliexpress. Może zacznę od tego czym jest aliexpress jest to takie chińskie allegro. Wiele rzeczy znajdziecie tam za dosłownie grosze i to bez opłaty za przesyłkę. Jednak paczki nie rzadko dochodzą do nas po miesiącu- dwóch, no cóż... coś kosztem czegoś :) Jakość tych produktów nie odbiega od tej jaką oferują nam polskie sklepy czy strony internetowe, jak wiemy i tak większość rzeczy pochodzi z Chin.
 Dzisiaj przedstawie Wam moje kosmetyczne zakupy, a dokładniej pędzle oraz silisponge.

------>Sillisponge  to silikonowy apliaktor np. do nakładania podkładu.



Cena na aliexpress: 2,73 zł                                                                        Nie pije podkładu. Krycie jakie można uzyskać nakładając tym podkład jest niesamowite i nie widać tak porów na twarzy i włosków. Zdecydowanie największym plusem jest to, że bardzo łatwo się go myje wystarczy woda, mydło, kilka sekund i już umyte. 












-------> Pędzle:
1) ten kosztował mnie 0,86 zł.
Do nakładanie podkładu sprawdza się genialnie, nie zostawia "smug" :) ciężko się go niestety czyści ale mimo to z czystym sumieniem mogę go polecić.

2)  pędzle do podkładu.
cena: 16 zł. zestaw 10 pędzli z których jestem zadowolona.  5pędzli sa to pędzle do podkładu. Dobrze rozprowadzają podkład. Gdy do mnie dotarły nie śmierdziały typowym chińskim "smrodem". W zestawie było również 5 pędzli do cieni,  pędzle te są rewelacyjne. świetnie nakłada cię cienie na powieke i megaaa blenduje sie nimi. jestem w nich zakochana. Praca z nimi to zdecydowanie przyjemność.



3) pędzle do cieni:
cena: 5,10 zł
w zestawie są 4 sztuki. włosie jest bardzo milutkie i przyjemne. Co tu dużo mówić są to  moje ulubione pędzle.


.

















4) zestaw pędzli:  do pudru, cieni i pomadek.
cena: 11,37 za zestaw 12 pędzli
Włosie przyjemne i miłe w dotyku. Gdy do mnie dotarły strasznie śmierdziały ale po 2 myciach juz nic nie było czuć. Z tego największego pędzelka mi niestety wypadają włosy. Szczerze mówiąc nie mam o nich zdania. Szału nie ma ale tragedii tez nie. cienie nakłada się nimi fajnie choć o jakimkolwiek blendowaniu nie ma mowy.  Pędzelek do korektora jestem jak najbardziej na tak, to samo jeśli chodzi o nakładanie pomadek. Niestety ale pędzel do fluidu totalnie się nie sprawdza. Gdybym miała zamawiać jeszcze raz nie wiem czy bym je wybrała.






















Podsumowując, dla mnie zakupy na ali to czysta przyjemność. Można kupić tanie i rewelacyjne rzeczy (czyli coś co my kobiety lubimy najbardziej) :D Chciałam napisać, ze również oszczędność pieniędzy ale jednak nie do końca. ceny niskie ale to sprawia, że chce się kupować coraz więcej i więcej. Mój portfel chyba nie jest z tego stanu rzeczy zadowolony ;)

Komentarze

Popularne posty