Matura

Witajcie! :)
Jako, że już nie długo bo za 34 dni piszemy maturę , dzień/dni na które czekają klasy maturalne z niecierpliwością oraz z przerażeniem postrzegając to jako dzień sądu ostatecznego, postanowiłam napisać post właśnie o tym. myślałam sobie co mogę tu napisać, co byłoby przydatne? może jak się przygotować do tego właśnie egzaminu? no ale przecież teraz to już nie wiele możemy zrobić, jedynie co to douczyć,bo miesiąc to jednak za mało aby nadrobić zaległości z 3 czy 4 lat. Ostatecznie stwierdziłam, że o tym można przeczytać na wielu innych blogach i portalach. Ja chciałabym napisać swoja opinię o maturze. Z moich obserwacji wynika, że na maturze (przynajmniej z wosu i polskiego) nie liczy się to ile Ty umiesz, ile czasu poświęciłeś na naukę, liczy się jedynie to czy uda Ci się strzelić w klucz odpowiedzi, czy użyjesz dobrego synonimu i czy na pewno nie wybiłeś się ponad przeciętna i nie napisałeś dobrej odpowiedzi, lecz innymi słowami. W moim osobistym odczuciu matura to loteria i jeśli nie jeśli nie wstrzelisz się w klucz to nawet setki godzin spędzonych nad książkami nie wiele tu pomogą.
Jakie są wsze opinie i doświadczenia związane z egzaminem maturalnym? Było tak strasznie jak mówią o tym nauczyciele?